Przejdź do głównej zawartości

O co spierali się Jezierscy? Polityka w powieści "Pod złą gwiazdą".


Zapewne zauważyliście, że Jezierscy nie są zbyt zgodni. Ojciec Konrada uwielbia kłótnie polityczne, matka dostaje od nich migren, a Konrad...? I o co im właściwie chodzi? 👀

W XVII wieku bardzo dużą rolę na arenie politycznej odgrywały szlachta i magnateria. Liczyła się „złota wolność” i swoboda. Brak ograniczeń powodował, że szlachcic rzadko stawał przed sądem, a w praktyce miał władzę. Idealny król według szlachty był niezbyt ambitny, zgodny z wolą większości i niesamodzielny. Miał się słuchać. Gdy tylko próbował zrobić coś po swojemu, podnosił się alarm, że monarcha dąży do ograniczenia znaczenia szlachty. 👀

Nigdzie w Europie król nie znaczył tak mało. Rzeczpospolita była wyjątkiem. Oligarchia magnacka ograniczała władzę króla. Powodowała liczne nieporozumienia. W moim odczuciu takie rządy nie mogły się sprawdzić na dłuższą metę.

Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść. To przysłowie pasuje do tamtego smutnego (i dość długiego) okresu w I RP. Rządy pod okiem magnaterii były nieudolne, a prawo wetowania ustawy bez podania przyczyny (liberum veto), odbijało się czkawką na większości sejmików.

Z demokracją szlachecką był związany Karol Jezierski. W dodatku stworzyłam go jako typowego sarmatę – lubił gorzałkę i bójki. Poglądy miał konserwatywne, mocno ksenofobiczne. I jak ognia bał się ograniczenia swobód szlacheckich i słynnego absolutum dominium (nieograniczonej władzy króla). Popierał nawet Lubomirskiego, co wymagało odwagi. W końcu nie każdy, kto negował poczynania króla, wspierał drugą stronę.

Lubomirski został okrzyknięty buntownikiem już wcześniej. Odebrano mu godności i tytuły (w tym hetmaństwo polne koronne, które objął Stefan Czarniecki, a potem Jan Sobieski). Stronnictwo dworskie sprzeciwiło mu się.

W zasadzie to była wojna. W powieści „Pod złą gwiazdą” został opisany skutek tej obopólnej nienawiści – bitwa pod Mątwami. Historycy zgodnie stwierdzają, że była to największa bratobójcza rzeź w XVII-wiecznej Polsce. 💔

Konrad popiera króla i jest mu bardzo oddany. Uważa, że wojna domowa niszczy prestiż Polski. Nie było to dalekie od prawdy, bo Lubomirski hulał po całej RP, zrywając sejmy i napadając na wsie oraz miasta.

Wiecie, w rodzinie Jezierskich konflikt był dosyć poważny. To tak, jakby ojciec popierał PiS, a syn PO. Wiem, dość płytka analogia, ale obrazowa. 😂 W dodatku podkręcona hejtem i niełatwym charakterem Karola Jezierskiego. Nie ulega jednak wątpliwości, że Karol bardzo kochał swojego syna. Chociaż zaślepiały go racje polityczne, potrafił zdobyć się na ogromne poświęcenie. Na jakie? O tym przeczytacie w powieści „Pod złą gwiazdą”. 👌


Tymczasem łapcie świeżą recenzję książki.



Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Przed pisaniem

Przygotowując „Anitę”, byłam nieświadoma tego, że pisarstwo to coś więcej, niż sam akt tworzenia. Właściwie z wielu rzeczy nie zdawałam sobie sprawy. Jedna z nich wydaje się szczególnie ważna i niedoceniana. RESEARCH Na czym właściwie polega? To coś więcej, niż prowadzenie dokumentacji i siedzenie w archiwach. Przygotowanie do pisania jest niezbędne, by zrozumieć temat. Po opublikowaniu "Anity" zajęłam się powieścią historyczną, więc wiedziałam, że muszę sięgnąć do wielu źródeł. Dziesiątki książek naukowych, poezja, proza. Jednak to nie wystarczy. Tak naprawdę chodzi o to, by zanurzyć się w tworzonym świecie. By zrozumieć. Umieć myśleć jak bohaterowie, zastanawiać się nad ich decyzjami i tworzyć mądrze. Bez przygotowania nie ma dobrej powieści. Choćby dlatego, że łatwo wyłożyć się na podstawowych kwestiach. A jeśli nie rozumiemy podstaw, dalej będzie tylko gorzej. CO TRZEBA ZROBIĆ? Wszystko, co przybliży nas do poznania tematu. Jeśli piszemy o jakimś miejscu,

Gdzie czai się iluzja? O powieści "Złuda" Irminy Kosmali.

Ostatnia ramka obrazu była pusta. Ewa podeszła bliżej i wtedy zobaczyła w niej swoje odbicie. Przeraziła się, bo ujrzała prawdę. Szybko zamknęła oczy. Ekspozycja ludzkich nieautentycznych twarzy ze swoją w tle przygnębiła dziewczynę. (...) - Maska to nasz amulet – szepnął zza jej pleców Apejron, a Ewa zmrużyła oczy. – To nasza najlepsza zbroja, hełm, przyłbica. Codziennie skrzętnie zakrywa prawdę o nas, o naszych uczuciach i intencjach.                                                                               ~ Irmina Kosmala Irmina Kosmala przysłała mi swoją debiutancką książkę „Złuda”. Kiedy przeczytałam opis, zaintrygowała mnie. Pochłonęłam ją w dwa wieczory. Czy było warto? OPIS:  Pewnej listopadowej nocy tajemnicza kobieta prosi kapłana, by ją wyspowiadał. Zaskoczony nagłym wtargnięciem nieznajomej do pustego kościoła duchowny zgadza się, gdy dociera do niego, że popełniła jeden z najcięższych grzechów. Spowiedź kobiety przeradza się z czasem w dramatyczną opowieść. Po przyw

Dwa życia w jednym ciele. O "Nimfie" Andrzeja Konefała.

  Cześć! Wracam do Was z nową recenzją. Dzięki uprzejmości Andrzeja Konefała otrzymałam debiutancką powieść „Nimfa”, wydaną niedawno w Oficynce. Co to za książka i czy mi się podobała?   O książce: Katarzyna Mariańska traci w wypadku ukochanego syna Kubusia. Nie może dojść do siebie po jego stracie. Pewnego dnia zrozpaczona kobieta postanawia pożegnać się z dzieckiem w miejscu wypadku. W trakcie przygotowań do wyjazdu wchodzi głębiej do szafy… i budzi się w zupełnie innym miejscu. Pamięta, kim jest, ale nie wie, kim jest dziewczynka, która mówi do niej „mamo”, ani Dawid, który mieni się jej mężem. Wydarzenia zaczynają toczyć się wartko, a Katarzyna powoli zaczyna podejrzewać, że ona to nie ona. Kim więc jest? Dlaczego zna się na broni? I czy Kubuś na pewno zginął? Katarzyna Mariańska to wrażliwa, czuła kobieta, która doświadczyła ogromnej straty. Nie wie, co stało się z jej ukochanym synem Kubą. Chłopiec zaginął po wypadku, a małżeństwo Katarzyny i Grzegorza nie wytrzymało tej